Od jakiegoś czasu (dokładnie od lutego) prowadzę akcję przeciw
Gadu-Gadu. Od tamtego czasu dostałem mnóstwo maili z polemiką oraz
poparciem akcji. Wiele też maili wysłałem do rzecznika oraz pomocy
technicznej GG. Wszystko to na marne.
Postanowiłem więc, że trzeba zaostrzyć strategię działania.
Wprowadziłem nowe zarzuty wobec GG i podparłem je screenami oraz
kodem źródłowym (program do odczytywania haseł z pliku
konfiguracyjnego GG). Wszystko to w celu obnażenia najsłabszych
stron tej sieci oraz komunikatora.
Wiele osób zarzuca mi, że zamiast promować alternatywę, jaką
jest Jabber, próbuję tylko – w sposób propagandowy – oczernić GG.
Otóż sprawa jest prosta – ta akcja nie ma typowego, promocyjnego
charakteru. Układając ją miałem na celu przekonać zwykłego
użytkownika do Jabbera poprzez wywołanie u niego odrazy do sieci
oraz klienta, którego używa obecnie. Widząc te wady, niewielu
pozostaje obojętnymi.
Cóż to jednak za akcja, która nie przynosi żadnych wymiernych
rezultatów? Tak też pomyślałem, i pod koniec maja sformułowałem
petycję, którą można podpisać na stronie akcji. Zachęcam do tego
wszystkich, którym nie są obojętne działania Gadu-Gadu Sp.
z.o.o.
Uprzedając komentarze, które mogą się pojawić w sprawie
zignorowania przez GG naszej petycji, odpowiadam następująco: po
wysłaniu i odebraniu przez nich petycji, będę miał dwa ważne
dokumenty: potwierdzenie nadania i odbioru. Jeżeli nie zareagują,
sprawę dokładnie opiszę na stronie akcji – wraz ze skanami
dokumentów, które będę miał. Porozsyłam informacje o tym do kilku
magazynów internetowych – powinny się zainteresować tą sprawą.
Jeżeli i to nie pomoże, opracuję treść maila wraz z formularzem,
którego każdy będzie mógł wysłać bezpośrednio do rzecznika GG.
Dziękuję za przeczytanie tego wpisu i jeszcze raz zachęcam do
podpisania petycji!
Taka akcja, jak i wszystkie podobne, jest skazana na niepowodzenie – dla zarządu jest ważny fakt, że użytkownicy korzystają, wszystko działa, ilość użytkowników i zyski się zwiększają itp. Dopóki tak będzie, to żadne petycje nic nie zmienią.
W tym wypadku lepiej skontaktować się np. z pharmamasterem, czy innymi botmasterami i spuścić na dwa-trzy miesiące ddos na wszystkie serwery gg i zagrozić tlenowi, że jak się nie otworzy na jabbera, to go spotka to samo 🙂
DoS to dobry pomysł, tym bardziej, że wystarczy pingować sam hub – bez niego nie połączysz się z żadnym serwerem.
Zobaczymy – jak GG nas oleje, przejdziemy do ofensywy. 🙂
cenebris, może dla zarządu petycja nie ma znaczenia, ale dla potencjalnych lub obecnych użytkowników – raczej tak. Gdybym była typowym użytkownikiem gg (a nie – jak teraz używającym gg, żeby kontaktować się z tymi, którzy się nie przenieśli na jabbera, i to oczywiście nie korzystając z natywnego programu, choćby z powodu braku odpowiedniego so 😉 ) to bym się zaczęła raczej zastanawiać nad swoim wyborem widząc argumenty podane w petycji oraz (ewentualnie, jeśli akcja nie odniesie skutku) postawę adminów czy też zarządu wobec _użytkowników_, do których bym się jeszcze zaliczała. Jeśli jakaś firma, której pośrednio płacę (oglądając reklamy), ogólnie mówiąc mnie olewa, np. zapamiętując hasła w prosty do odczytania sposób, to nie jest to raczej szacunek dla klienta. I gdyby (powtarzam _gdyby_, bo na razie nie wiemy, jaki odniesie skutek akcja dandysa) nie zareagowali na petycję w żaden _satysfakcjonujący_ sposób, ja bym się po prostu wypięła.
Na szczęście z gg poza kilkoma kontaktami nic mnie nie łączy i jak już mnie zablokują (ach, pięciocyfrowy numer…) z powodu nieużywania ich programu na jedyną słuszną platformę™ no to tylko stracą jednego użytkownika. Nie będę ich prosić.
Pięciocyfrowy numer? Ty się kobieto martw, żeby Ci go nie ukradli. Słyszałaś może o przypadkach przejęcia atrakcyjnych i krótkich numerów GG?
Ale najlepsza jest ta ich "odważna postawa". Ktoś mi kiedyś mówił/gdzieś czytałem, że o ile w mailach zapewniają, że mają do tego prawo, itp., to wystarczy pojechać do siedziby i powiedzieć, iż przyszło się w sprawie odebranego numeru – sprawę załatwiają od ręki. To kolejny przykład na to, że każdy jest odważny pod przykrywką suchego maila. 🙂
Wiesz co, wprawdzie fajnie mieć krótki numer, ale jeśli oni mnie nie chcą. To ja ich prosić nie będę. Mam lepsze alternatywy niż gg.
A na razie nikt mi numeru nie odebrał. 🙂 Więc nie będę się martwić na przyszłość. Do czterocyfrowych jeszcze nie doszli, więc czemu mieliby zacząć pięciocyfrowe.
Ja też nie obrażę się gdy mnie zablokują, dlatego gdy pytano mnie (na usenecie – alt.pl.komunikatory), dlaczego podaję do kontaktu swój numer GG, z którego korzystam od dwóch lat, oraz czy nie boję się, że mi go zablokują, odpowiadam krótko – płakał po nich nie będę, a tylko dadzą mi powód do pożegnania ich sieci na zawsze (już teraz używam GG za pomocą transportów, a od ich wyrejestrowania nie dzieli mnie wiele ;-)).
Co do numerów czterocyfrowych, to chyba nie słyszałaś o numerze GG towarzysza "Bolka".
Ja się obraże jak mi numer zapierniczą. ;p
A ja mam w dupie gg. Namawiam ludzi z mojego otoczenia ażeby zaczeli używać alternatyw: Tlena, ICQ, jabbera. Pomimo to że jestem studentem informatyki i obracam się wśród takich samych osób, nie jestem w stanie przekonać ich do porzucenia natywnego klienta gg, a o samej sieci nie wspominając. Fakt że zabiorą mi kiedyś nr gg jakoś mnie nie przeraża. Po prostu mam ich ….
@Malin: już to kiedyś gdzieś pisałem ale się powtórzę: nie rozumiem w czym Tlen jest lepszy od GG i dlaczego warto promować jeden zamknięty protokół zamiast drugiego?
arag0rn z 1 prostego powodu. Tlen nie ma takich ale jak gg. No i nadal zostaje podejście programistyczne. Poza tym nie zawsze trzeba promować otwartość, szczególnie że wiele otwartych rzeczy to po prostu syf …
Tlen jest oparty na Jabberze, a GG na nikłych umiejętnościach ludzi z Gadu-Gadu Sp.z.o.o., którzy nie umieją zaimplementować SSL przez parę lat. 😉
Ale oczywiście – mimo wszystko – Jabber, Jabber über Alles 😀
@Malin: nie zrozumiałeś mnie. Nie mówię o zamkniętym kliencie, tylko o zamkniętym protokole.
Ja także o zamkniętym protokole… Mam znajomego który rozwija pewną wtyczke do protokołu gg, tyle co się naklął na nią, to szkoda gadać. Rozwiązania made by gg są tragicznie głupie. A tlen niech będzie zamknięty, jest oparty na jabberze i dlaczego ma być gorszy, skoro i tak istnieją alternatywne programy klienckie. Jakoś się nie spotkałem żeby tlen się pluł o to że ktoś używa ich sieci przez innego klienta. poza tym zamknięcie kodu jest także pewnego rodzaju ochroną własnej pracy. Nie każdy ma ochote dawać wszystko ot tak …
@Malin: http://smoku.jogger.pl/2006/06/20/tlen.pl-blokuje-chrome.pl , nie wiem w sumie jak się sprawa skończyła. Jeszcze raz: nie mówię ani słowa o programie klienckim Tlena, nie chcę z niego korzystać, nie chcę logować się na serwery Tlenu i ich obciążać, chcę móc komunikować się z użytkownikami Tlena za pomocą mojego komunikatora (komunikator Tlena może mieć trylion więcej funkcji i być zamknięty, ja go w ogóle nie chcę tym bardziej że i tak nie jest dostępny na żadnej z platform których używam) i mojego serwera i vice versa. Byłoby to możliwe gdyby nie celowe zepsucie tej funkcjonalności przez programistów pracujących nad Tlenem.
Popatrzcie, a jednym z tych programistów jest Patryk Szczygłowski, aka Psz (ten od Psi-psz). Chociaż wątpię, żeby miał coś do gadania w sprawie polityki fimry w tej sprawie. Dziwne, że projabberowiec pracuje w takiej firmie, ale prawda jest taka, że z czegoś trzeba żyć. 🙂
Nie podoba się GG? NIE UŻYWAJ! Używam w różnych sytuacjach AQQ, Konnekta, Mirandy, Kopete, Gadu-Gadu, Psi, FreeGG i innych komunikatorów. Rozbawiają mnie te "apele". Ta polska pseudomoda na NIE. Zauważ, że tłum wybiera to, co najwygodniejsze! Mało znam osób używających Tlena, czy WPKontaktu. Za to użytkowników GG mnóstwo. I nie mam zamiaru ich "naprowadzać" na inny komunikator. Do wszystkiego powinno się dojść SAMODZIELNIE! Nie szanujesz swoich rozmówców? Nie zależy Ci na nich? To się od nich ODŁĄCZ! Szanujesz? To się dostosuj! I tyle, Albo AŻ TYLE!!
Dot napisał: "Zauważ, że tłum wybiera to, co najwygodniejsze!"
Akurat z tym się nie zgodze. Jakby tak było to większość ludzi używałaby np Konnekta, który jest niesamowicie wygodny i funkcjonalny. Moim zdaniem, większość ludzi używa GG bo nie zna alternatywy. Zaprezentuje tą sytuacje na swoim przykladzie.
Parę lat temu, kiedy zaczynałem przygodę z internetem chciałem poznać wszystko co on oferuje. Wiadomo, że pytałem się kolegów/koleżanki z klasy co można robić, dowiadywałem się, że można wchodzić na epulsa i używać GG (no to supcio). Taki z tego morał, że społeczeństwo nie jest świadome i dla wiekszosci komunikator := GG.
Tak sobie myślę, że to chodzi przede wszystkim o to, że GG było na polskim rynku pierwsze i odniosło olbrzymi sukces marketingowy. I teraz zbiera z tego profity. A większość ludzi nie ma ochoty szukać innych rozwiązań i kombinować: coś mają, działa i już, a nie znają się oni ani na bezpieczeństwie, ani na protokołach, ani na żadnych podobnych sprawach i ich to nie obchodzi.
Pozdrawiam
Wasz chyba wszystkich popierdolilo. Nie lubicie gg to nie uzywajcie – PROSTE
Nie na tym polega rozwiązywanie problemów.
Jakie jajca nie wierze. To jest chore. Nikt nie przestanie korzystać z gadulca
Popieram też mam trudności z tym komunikatorem.Inne działają bez zarzutu ale co z tego jak moi wszyscy znajomi są w GG i przez to jestem na niego skazany.Chociaż u mnie to wina leży prawdopodobnie po stronie administratora sieci(tak mi podpowiedział sąsiad-informatyk)
Wy chyba macie udar mózgu z tą akcją. Co wy myślicie, że pojedyncze jednostki coś zdziałają?? A poza tym jeżeli nie podoba ci sie GG to z niego zrezygnuj a nie odstawiasz jakiś bezsensowne akcje. Tylko ośmiesza siebie i resztę, która się w ten protest zaangażowała.
super
Jogger to frajer. JESTEś PALANTEM
gg to frajerstwo
kokabimbalski napisal: „moi wszyscy znajomi są w GG i przez to jestem na niego skazany.”
w sumie to niejestes w AQQ przeciez mozesz miec numer gg 😉
Siema. Nareście się ktoś zajął też załozyłem stronke.. Ale to chyba niewypali każdy jest za GG.. Dlaczego wszyscy stali się zwolennikami GG..? Ja mam Aqq i odetchnęłem z ulgą…