Włosi mistrzem świata! Mecz, jak mecz, ale bardziej do napisania
tego wpisu pchnęło mnie zachowanie Zidane’a. Zachowanie godne
polskiej VI ligi – żenada.
Inna sprawa, że Materazzi mógł “poczęstować” go jakimś
rasistowskim hasłem, a takie – jak wiadomo – mocno szargają nerwy
adresatów. Wszystko okaże się, gdy Zidane zacznie mówić o całej
sytuacji w mediach, jednak jeśli to rzeczywiście były rasistowskie
obelgi – to cała akcja mundialu z hasełkami przeciw rasizmowi
wzięłaby w łeb. Organizatorzy ponieśliby porażkę na całej linii –
adresując akcję do krajów o podwyższonych napięciach międzyrasowych
(pewnie i Polskę mieli na myśli), a nie powstrzymali rasizmu na
murawie.
A gdyby zrobić ankietę wśród Rodaków (vide Onet), który kraj
europejski jest najbardziej rasistowski, to pewnie – samokrytycznie
– wskazywaliby na siebie. Cóz – więcej rezolucji życzę.
Zidane zachował się jak ostatni cham i prostak. Jeżeli ma choć trochę inteligencji w sobie, to zignorował by bzdurne teksty włocha.
Kryptokomentarz testowy,