W dzisiejszym sondażu Polacy odpowiedzieli (76% odpowiedzi), iż “gdyby babka wąsy miała, to by dziadkiem była”. 13% udzieliło odpowiedzi przeczącej, zaś 11% odpowiedziało “nie wiem”.
To tak a propos dzisiejszego sondażu dla którejś gazety, że _GDYBY_ dzisiaj odbyły się wybory, to PO otrzymałaby 54% głosów. Gdyby. Tylko po co “gdybać” nad czymś, czego nie ma i nie będzie w przewidywalnej przyszłości? Widać sondażownie albo próbują przypomnieć o sobie PO, albo brakuje już ciekawych i ambitnych sondaży do wykonania.
Panowie, naprawdę, można dać sobie już spokój. Tak! Platforma wygrała, naprawdę! Już nie trzeba!
[Sondaż] Polacy orzekli
W dzisiejszym sondażu Polacy odpowiedzieli (76% odpowiedzi), iż "gdyby babka wąsy miała, to by dziadkiem była". 13% udzieliło odpowiedzi przeczącej, zaś 11% odpowiedziało "nie wiem".
ciezko mowic o zwyciestwie platformy. wg mnie, to jeszcze zadna partia nie wygrala wyborow – bo co to za zwyciestwo, kiedy rzadzeniem trzeba sie dzielic? a sondaz jak sondaz – teraz mialby wskazac, ze po mialoby wiekszosc w sejmie. czyli ktos by w koncu zwyciezyl.
Sondaż to sondaż, ale niepotrzebnie dodają „gdyby wybory odbyły się dziś” – bo nawet jakby wszystkich posłów na raz rozstrzelać, to trochę potrwa do następnych wyborów, i wszystko może się zmienić 😉
Ech… tak jest zawsze, że po wyborach wygrani dostają kredyt zaufania, a innym spada. Tak było 2 lata temu, tak jest i teraz. A firmy sondażowe nie robią tych badań „tak se”, bo im się nudzi, tylko dlatego, że dostają na nie zlecenia (gazety, telewizji, czasem stacje radiowe), a każde zlecenie jest odpowiednio opłacane.
Apel o zaprzestanie tworzenia sondaży jest więc nawet z codziennego, przyziemnego punktu widzenia bezsensowny, że o politologicznym aspekcie sprawy nie wspomnę.
😉
Piechuła: W takim razie zastanawiający jest cel tych zleceniodawców. Bo po co robić takie sondaże, skoro wyborów nie będzie ani teraz, ani w dość długim czasie w przód?
A po co TV kupuje filmy i seriale? Po to by ludzie je oglądali, bo oglądalność to reklama, a reklama to kasa… ot, cala filozofia. 🙂
Przepraszam, ale mam wrażenie, że pomyliłeś wpisy przy odpowiedzi. Co mają sondaże do seriali, oglądalności, reklamy?
Ludzie lubią sondaże w wiadomościach, tak samo jak prison break w serialach. Istota nowoczesnego programu informacyjnego jest taka sama jak innych programów w TV – atrakcyjność dla widza, która przekłada się na ilość i cenę reklam przed i po emisji…
Piechuła – jacy ludzie? ci, ktorzy beda sie teraz dowartosciowywac przez cala kadencje „patrzcie, jacy my madrzy, ilu z nas glosowalo na partie XXX”?
PO wygralo wybory. roztrzasanie tego jest glupie. chyba, ze ktos chce nam dac do zrozumienia, ze wygrali dzieki sondazom, wiec przez 4 lata beda teraz robic ciagle sondaze ;]
D4, „ciemny lud” 😉
atoman – nie posunalbym sie do tego stwierdzenia, ale skoro juz tak mowisz, to chyba cos w tym jest
Ludzie – być może to słowo nie jest odpowiednie na określenie Twojej osoby, ale tak – ludzie lubią sondaże. 🙂
Piechuła, tak, najlepiej od razu daruj sobie przydługie wstępy i dojdź do chamskiej pyskówki.
A potem i tak tę kłótnię przerwie mediator Tomick z jego słynnym wejściem: „Dandys – jesteś chorym człowiekiem”. 😀
Ja pyskuję? No cóż, przypisywanie swoich cech innym pozwala Ci przynajmniej na obiektywną ich ocenę. W każdym razie Twoja sprawa.
Może się mylę, ale po wyborach dwa lata temu też były robione sondaże. I wtedy nie grzmiałeś chyba jak ogłaszano ich wyniki?
Dwa lata temu, po wyborach, ten blog jeszcze nie istniał. 🙂 Ale uwierz mi, że grzmiałem, bo był dokładnie taki sam sondaż, jak ten, i to nawet PO prowadziło w nim. Mimo, że PiS wygrał i parlamentarne, i prezydenckie.
Cóż, nie będę się kłócił. Widocznie do mnie grzmoty nie dotarły. Pozdrawiam 😉
Jak już mnie ten kaloryfer wywował do tablicy. Otóż… jak rządziło PiS i sondaże wskazywały, że im poparcie nie spada – to było dobrze, nie narzekałeś na sondaże 😀 Teraz sytuacja się zmieniła. Teraz biadolisz, bo twój idol zszedł ze sceny. Dałbyś mu zejść ze sceny z honorem? Partia mu się sypie, a jego laska wyznaje na łamach „Faktu”, że on przeżywa ciężkie chwile.
Co do tego, kiedy PO prowadziła w sondażach w 2005 roku to tylko i wyłącznie przed wyborami dawano jej jakieś szanse na zwycięstwo. Później od listopada prowadził PiS, drogi kaloryferze.
Tomick, nie zrozumiałeś tego wpisu. Czym potwierdzasz stereotyp wyborcy PO – wykształconego idioty. 😉
No, chyba że nie głosowałeś na PO, to przepraszam. Ale tak czy siak rozumienie to ważna sprawa, przydaje się w życiu.
Przemek, odpowiadając w tym samym tonie, ten stereotyp znają chyba głównie stereotypowi wyborcy PiSu, czyli moherowe babcie.
Gdyby dzisiaj odbył się sondaż, czy jedzenie ma być bezpłatne, pewnie większość by się opowiedziała ZA (tak jak w przypadku rzekomo darmowego szkolnictwa wyższego i służby zdrowia)
Jak grochem o ścianę:
http://wiadomosci.onet.pl/1644579,11,item.html