Czeka nas medialne piekło

UWAGA! Ten wpis ma już 17 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

To, co się dzieje od paru miesięcy w mediach, przechodzi już ludzkie pojęcie. Z każdym dniem TVN oraz Gazeta Wyborcza widocznie próbują swoich sił – bo tylko tak to można nazwać. Próbują sił w manipulacji. I przyznam szczerze, że doskonale im to wychodzi.

Wszystko zaczęło się od akcji CBA ws. Barbary Blidy. Któż dzisiaj pamięta, o co dokładnie w niej chodziło oprócz tego, że była to rzekoma akcja polityczna skierowana w biedną i niewinną niczego byłą posłankę? Właśnie – niewiele osób. A już na pewno nie Ci, którzy interesują się biernie polityką. Media w czasie tej sprawy próbowały zignorować jeden, główny argument. Jaki? Otóż taki, że nikt niewinny nie strzela sobie w głowę (w tym przypadku w klatkę piersiową) podczas akcji służb specjalnych. Ale tego już dzisiaj nikt nie pamięta, bo ww. media każą interpretować sprawę jako zamordyzm podporządkowanemu PiS-owi CBA.

Jednak podwaliny do stosowania ośmieszania CBA wyznaczyła tak naprawdę wcześniejsza akcja – zatrzymanie lekarza, Mirosława G. Tutaj najmocniej włączył się w sprawę Polsat, który w wręcz karykaturalny sposób próbował pokazywać ludzi, którym pomógł ten człowiek, zapominając jednocześnie o tych, których zrujnował biorąc łapówki w zamian za uratowanie zdrowia lub życia. Tym razem skoncentrowano się na szczegółach tak, aby odejść od konkretów. I tak oto media zaczęły dyktować CBA poprawność nomenklatury ich akcji, powoływano się na purpurowe ze złości środowisko lekarskie, które nie szczędziło inwektyw nowej wtedy instytucji.

Potem korzystano już tylko z doświadczenia zdobytego na ww. akcjach. Nie było więc rzeczą trudną odwrócić rolę winnego oraz ścigającego, gdy na jaw wyszła kontrolowana łapówka wręczona Beacie Sawickiej. Sprawa przeszła przez media niemal bez echa – o ile dwie poprzednie ciągną się często do dzisiaj, o tyle o Sawickiej mówiono niecały tydzień – dzisiaj już nawet nie usłyszymy nawiązania do niej. Puszczono „łzawą” konferencję łapówkary, otoczono odpowiednim komentarzem i… uznano za zakończoną. Każdy w końcu wiedział, że CBA potrafi tylko zrujnować niewinnego człowieka. A wszystko to pod otoczką obiektywności i profesjonalizmu w mediach.

Jednak gdy wybory parlamentarne wygrała PO, TVN-owi i GW puściły zupełnie hamulce. Już nawet nie starają się zapewniać o swoim „obiektywizmie”. Teraz już nawet w „Dzień Dobry TVN” można było usłyszeć jako luźny komentarz, że np. odrzucenie kandydatury Romaszewskiego na marszałka senatu to „przepychanki opozycji”.

Pierwszą sprawą, z jaką zmierzyły się te media za nowych rządów, była kandydatura Michała Boni na ministerialny stołek. Podczas, gdy zachwycano się fałszywymi doniesieniami o współpracy Jerzego Roberta Nowaka (które on sam zręcznie i jednoznacznie obalił w „Rozmowach niedokończonych”) z SB, tutaj nie było takiego entuzjazmu. Po prostu zastosowano podwójne standardy – skoro Boni jest z PO, to należy założyć, że bardzo się pomylił, przyznać to i wyrazić modną w PO „nadzieję”, dając mu teczkę ministra „aby odpracował swoje błędy w rządzie”. We wspominanym TVN-ie Boni był już bohaterem, ostoją moralności i męstwa dzięki przyznaniu się do współpracy. O ekscytacji GW już nawet nie wspominam. Co ciekawe – ostatecznie sam Tusk stwierdził, że takie przedstawienie sprawy to gruba przesada i nie doprowadził do mianowania Boniego ministrem. Widać ostatki zdrowego rozsądku w końcu do niego przemówiły. Co nie zmienia jednak faktu, że TVN zdania o Bonim nie zmienił.

Jednak w ostatnim czasie jest coraz gorzej. TVN wraz z GW zupełnie się rozpasają. I stosują nową metodę „dziennikarstwa” – inwigilację. Nielegalną, dodajmy. Bo jak inaczej można nazwać to, że np. 4 września 2007 r. pod siedzibą Radia Maryja stały trzy TVN-owskie wozy transmisyjne, nagrywając przez parę godzin okolicę i pytające o coś osoby wchodzące oraz wychodzące z terenu RM? Oczywiście – gdyby któraś z tych osób zareagowała agresywnie (bo jest tam przecież mnóstwo osób starszych), to mielibyśmy zaraz obszerny materiał o tym w „Faktach”. Ale nagrania trzech wozów i kilku reporterów niemal okupujących ogrodzenie RM już nie zobaczymy.

Podobnie z niezbyt głośną ostatnio w GW i TVN sprawą planowanego aresztowania zarządu Gazety Polskiej – Tomasza Sakiewicza i Katarzyny Hejke. Ma się ono odbyć 13 grudnia tego roku. A powód? Oskarżenie ich przez TVN na podstawie artykułu 212. Cóż ten artykuł mówi? Otóż przy zupełnie poprawnej jego interpretacji wynika, że dziennikarz może zostać ukarany za napisanie rzeczy, które mogły być prawdziwe, ale wpłynęły negatywnie na wizerunek opisywanego podczas, gdy informacje te nie musiały być ujawniane ze względu na ich niską społeczną wartość. Z artykułu tego można sądzić także zaocznie, więc teoretycznie można nawet nie wiedzieć, iż jakiekolwiek postępowanie wobec nas się toczy. Ale tą sprawą jakoś TVN się nie chwali. Dlaczego?

Jednak to, co wczoraj zostało ujawnione na antenie RM, przechodzi wszelkie pojęcie.


Nagranie dzięki uprzejmości p. Rafała Maszkowskiego.

Atak dziennikarki TVN na T. Rydzyka i U. Krupę


Dziennikarze TVN-owskiej „Uwagi” próbowali dokonać prowokacji w samolocie, którym leciał Rydzyk. Gdy „dziennikarka” – Anna Machowska – została rozpoznana przez lecącą z Rydzykiem europosłankę Urszulę Krupę, z ust Machowskiej posypały się wyzwiska. I to do tego stopnia, że musiała interweniować obsługa samolotu. Sama Krupa postanowiła poruszyć sprawę na forum Parlamentu Europejskiego, ponieważ został naruszony jej immunitet europosłanki. I tak samo, jak w poprzedniej sprawie – TVN milczy, mimo, że wie o zajściu. Jednak wyzwiska ze strony „dziennikarki” nie są tu jedyną podejrzaną sprawą. Druga rzecz to fakt, że reporterzy doskonale wiedzieli, kiedy, gdzie i dokąd leciał Tadeusz Rydzyk z Urszulą Krupą. Znali też miejsce, w którym mieli nocować. Skąd? Tego też się już nie dowiemy. Ale jakże – w obliczu tego doniesienia – szczerze zdają się potwierdzać informacje o współpracy Suboticia z WSI, o które paradoksalnie TVN pozwał Gazetę Polską.

Dlatego apeluję do wszystkich myślących ludzi – balansujcie media, które odbieracie, ponieważ opieranie się wyłącznie na jednych z ww. (TVN, GW) może doprowadzić Was kiedyś do poczucia, że zupełnie nieświadomie daliście się zmanipulować.

Zapraszam do dyskusji w komentarzach!

28 komentarzy do “Czeka nas medialne piekło”

  1. Czeka nas medialne piekło

    To, co się dzieje od paru miesięcy w mediach, przechodzi już ludzkie pojęcie. Z każdym dniem TVN oraz Gazeta Wyborcza widocznie próbują swoich sił – bo tylko tak to można nazwać. Próbują sił w manipulacji. I przyznam szczerze, że dosko[…]

  2. „Otóż taki, że nikt niewinny nie strzela sobie w głowę (w tym przypadku w klatkę piersiową) podczas akcji służb specjalnych.”

    Wiesz co? Wyobraź sobie, że jesteś kobietą w wieku blisko 60 lat i nagle o szóstej rano budząc Ciebie wpada do domu ekipa chcąca gdzieś Ciebie zabrać, wymachująca legitymacjami – raczej nieprzyjaźnie nastawiona. Oczywiście Ty – postawiony w takiej sytuacji zachowasz wybitną trzeźwość umysłu, zapalisz papierosa, dopijesz kawusię i ubierzesz się grzecznie wyciągając rączki do kajdanek. Potem wyjdziesz zagadując do oficerów i wesołym mrugnięciem okiem pozdrowisz sąsiadów, którzy z przerażeniem wyglądają przez okna swoich domów…

  3. tak trochę po łebkach popisane, średnio z konkretami, a TVN/ GW jest naprawde obiektywna, informuja o wszystkim w należyty sposób, zarzuć coś konkretnego… nie ma takiego zarzutu, oni niczego nie przemilczą, co najwyżej w odpowiedniej kolejności i odpowiednim drukiem przedstawią informacje.

  4. @czarnobiaua: a Ty byś strzeliła sobie od razu w leb? Bo innego wyjścia nie ma? Żyjesz w komunistycznej korei albo rosji gdzie władza może zniszczyc czlowieka i akurat Ciebie chcą zniszczyc ?

  5. czarnobiaua: Ciekawe rozumowanie. Z takimi nerwami, jak to opisujesz u Blidy, to już dawno by się zastrzeliła, gdyby jej pralka wybiła wodę i sąsiad z gębą przyszedłby się poskarżyć. Nie przesadzaj, bo to się śmieszne robi – niby tak się przestraszyła, niewinna biedulka, że przez tych złych funkcjonariuszy postanowiła się zabić?

    Anonim: tylko w tym wpisie wspomniałem o dwóch przemilczeniach. Może się do nich odniesiesz?

  6. „Otóż taki, że nikt niewinny nie strzela sobie w głowę (w tym przypadku w klatkę piersiową) podczas akcji służb specjalnych.”

    Wiesz co? Wyobraź sobie, że jesteś mężczyzną w wieku blisko 60 lat, nagle po południu widzisz z okien swojego gabineto naczelnika wiezienia policyjną kolumne samochodów, wpada ekipa chcąca gdzieś Ciebie zabrać, wymachująca legitymacjami – raczej nieprzyjaźnie nastawiona.
    Oczywiście Ty – postawiony w takiej sytuacji zachowasz wybitną trzeźwość umysłu, zapalisz papierosa, dopijesz kawusię i ubierzesz się grzecznie wyciągając rączki do kajdanek. Potem wyjdziesz zagadując do oficerów, zamiast jak każdy normalny niewinny człowiek strzelić sobie w łeb jak opisywany wyżej naczelnk wiezienia z shawshank;P Oczywiście to scena z filmu, tylko na filmach winni strzelają sobie w głowe, w życiu robią to trzeźwo myślący, bez zaburzeń psychicznych normalni, mający kochające rodziny, honorowi i w pełni uczciwi ludzie nie mający sobie nic do zarzucenia.

    Domaganie się wyjaśnienia sprawy Blidy, CBA ją zastrzeliło? nie dopełniło obowiązków bo potraktowali ją po ludzki – dając czas, wyłączając kamery? Ona próbowała się okaleczyć jednak zrobiła to tak niefortunnie, że się zabiła? czy strzeliła do siebie gdyż chciała się zabić gdyż była całkowicie niewinna… ?? która wersja prawdziwa – to powinno być wyjaśnione, a nie wyjaśnianie na zasadzie znalezienie winnego wśród tych co ośmielili się prowadzić postępowanie wobec niej

  7. Dandys: Chyba nie sądzisz, że zalanie łazienki wodą przez pralkę oraz wizytę pyskującego sąsiada można porównać do interwencji CBA, ABW oraz perspektywy spędzenia jakiegoś czasu w więzieniu? Nie wszyscy są tacy opanowani, że zachowują spokój w każdej sytuacji. Słyszałeś o takich przypadkach jak np. zawał serca, czy kompletnie irracjonalne zachowanie w stresujących sytuacjach? Oczywiście wszyscy tacy są winni 😉

  8. czarnobiaua: I chcesz mi akurat wytłumaczyć, ze takie anomalia wystąpiły u ostatniej osoby, która można by uznać za winną? Śmieszne. A sytuację z pralką można spokojnie porównać do tej, zakładając oczywiście, że się jest niewinnym. Nikogo niewinnego nie wsadzają do więzienia w Polsce przy takiej presji medialnej, a już zwłaszcza SLD-ków.

  9. O ile nad obiektywnością TVNu można by dyskutować, zresztą ja tu nie widzę jakiejś wielkiej manipulacji, to Gazeta Wyborcza jest po prostu wściekle nieobiektywna, zajadle wręcz antypisowska. Przytoczę tu z pamięci legendarny artykuł sprzed wyborów. Szło to mniej więcej tak: „Już w niedzielę wybory, do których każdy musi przystąpić. To wy, drodzy wyborcy, zdecydujecie kogo poprzeć. Nie chcemy narzucać Wam wyboru, ponieważ uważamy, że to indywidualny wybór każdego z Was. Musimy jednak wybrać między polityką sukcesu prowadzoną przez nowy rząd lub przez nieudolną politykę agresji, szantażu prowadzą przez PiS, LPR i Samoobronę.

  10. „Wyborczej” systematycznie spada poparcie. Chyba ludzi już zaczyna męczyć to napastowanie PiS-u. Jedyne co jest warte czytania w tej gazecie to są dodatki lokalne, uważam, że są spoko

  11. „Musimy jednak wybrać między polityką sukcesu prowadzoną przez nowy rząd lub przez nieudolną politykę agresji, szantażu prowadzą przez PiS, LPR i Samoobronę.”

    jak dla mnie całkiem trafna ocena.

    biadolenie na GW i TVN, które są tak obiektywne, jak każda inna telewizja na świecie (nie są), to po prostu echo frustracji powyborczej.

    a PiS jest sam sobie winny, trzeba być mocno chorą partią żeby nie mając własnych mediów (nim jeszcze przejeli media publiczne) pójść na wojnę z większością istniejących w polsce mediów.

    co wiecej, to jest normalne, znane juz z innych krajow biadolenie prawicowcow ze swiat nie jest juz taki jak by chcieli

    w ameryce jest tak samo, półmózg Bush i jego zgraja, od prawie dekady lat wpedzaja USA w coraz wiekszy kryzys, a jak sa krytykowani to mowia ze to atak ze strony liberalnych mediow.

  12. djurban: No fakt, wybacz. Przecież każdy wie, że cała światowa inteligencja jest skoncentrowana wokół lewactwa, a prawica? Prawica to oszołomy!
    Właśnie do takich ludzi jak Ty nie kierowałem tego wpisu. Do niereformowalnych.

  13. Ech. Czarnobiaua, Ty naprawdę nie dostrzegasz, jakie bzdury wypisujesz? Szanowna pani Barbara Blida wcale nie poszła na „spontan”, pani Blida miała przygotowanego gnata (podobno legalnie posiadanego przez jej męża) w łazience i kiedy tylko wchodzi CBA, ona grzecznie, spokojnie prosi o możliwość wyjścia do tejże łazienki. Oczywiście żaden funkcjonariusz nie może z nią wejść (potencjalna pożywka dla tefałenów i innych Wybiórczych po zakończonej akcji). Tam p. Blida wyjmuje gnata i strzela sobie w klatkę piersiową. I tutaj nic do rzeczy nie ma opanowanie, ona była dość opanowana – albo przynajmniej miała taki scenariusz wcześniej opracowany. I nie próbuj mi tutaj wmawiać, że każdy człowiek przygotowuje się na wypadek interwencji CBA. Przeciętny niewinny człowiek nie będzie w ogóle brał pod uwagę takiej sytuacji. Ten z mniejszymi grzeszkami na sumieniu będziepo prostu żył w strachu, a ten z nieco większymi – zaplanuje sobie takie wyjście do łazienki i palnięcie w łeb.

  14. czarnobiaua, na temat Blidy wychodzi coraz więcej informacji, zaczynają łączyć się ze sobą niezwiązane do tej pory sprawy, za dużo tych przypadków.

    > Ale Michnik jest już spokojny: ma w rządzie Bartoszewskiego, Boni, Wałęsę.

    Wałęsa się skończy wraz z książką Cenckiewicza. I jeśli wtedy palnie mu pikawa to, jak mniemam, także będzie to wina prawicy że kłamcę stres zabił, bo prawica ujawniła prawdę, hehe.

    A ta sprawa z TVN i Rydzykiem faktycznie arcyciekawa, zaraz wrzucę Wam jeszcze materiał z Trwam to sobie zobaczycie jak ta agentka WSI24 wygląda. Dobrze wiedzieć.

  15. Co do Romaszewskiego i GW to się autor się myli, bo GW napisała o Romaszewskim pozytywnie i ‘radziła’ PO odpuścić w tej sprawie, wytykając błąd.

  16. O. Rydzyk wymyśla jakiś straszny spisek. Jaka służba specjalna go śledzi? Macierewicz? TVN zaprzeczył wersji o. Rydzyka. Kto ma rację? Mam skłonność nie wierzyć tym, którzy często zmyślają, np. tak:
    http://www.radiomaryja.pl.eu.org/nagrania/20030219-rydzyk/20030219-rydzyk.html
    , zresztą pod wpływem szaleńca z Urugwaju. A ów ma różne dziwne pomysły, np.:
    http://www.tvn24.pl/12690,1522631,wiadomosc.html
    Ciekawe co wymyśli i podsune o. Rydzykowi teraz, na swoim własnym zjeździe.

  17. Co do Blidy… wypowiadają się tu tacy twardziele, którzy planują wszystko na zimno, a sumienie maja nieskalane. Słyszeliście może jak można zaszczuć kogoś? Jak można doprowadzić niewinnego człowieka do ataku serca? Do tego że sam przestanie wierzyć w swoją niewinność? Nie twierdzę że że tak akurat było, bo na dzień dzisiejszy nie znamy całej prawdy. Wiemy że rano, do domu Blidy weszło ABW. W ludzkim odruchu/błędzie/whatever pozwolono skorzystać jej z łazienki. Tam strzeliła do siebie. Mieliśmy już w naszym kraju wielu aferzystów, ale aferzystów-samobójców raczej nie. Wyjaśnienie sprawy Blidy nie polega na ustaleniu czy aresztowanie było przeprowadzone prawidłowo (nie było, ale nie powinniśmy funkcjonariusz mocno karać za ludzki odruch), ale co doprowadziło do tego że osoba, niewątpliwie kiedyś silna psychicznie (babranie się w polityce i posada ministra wymaga tego typu klasyfikacji), popełniła samobójstwo. To właśnie należy w tej sprawie wyjaśnić.

  18. Dandys? Pewnie tęsknisz za moją odpowiedzią – jestem zbyt zmęczony, aby przetrawić ten słowotok luźno skleconych myśli 🙂 Do jutra ;P

  19. Adamie, znamy takie historie, z książek o komunizmie, thrillerów politycznych itp. Że nerwy mogą doprowadzić człowieka do śmierci wiemy doskonale, potwierdza to przypadek Michała Falzmanna, który przez prawie rok nie mógł nikogo zainteresować szczegółami rabunku Polski z dewiz (min. poprzez FOZZ).

    Ja myślę, że pani Blida oglądając telewizję i wiedząc, co ma za uszami coraz bardziej wpadała w panikę. Nie miała dość odwagi by przyznać się sama (a nuż się uda?) więc czekała. I pękła, ludzki odruch. A w sprawie najważniejsze jest to, że nie ma już najważniejszego świadka, za to powinni odpowiedzieć oficerowie, bo muszą umieć zapobiec tego typu historiom. Nie są winni śmierci lecz utrudnieniu śledztwa.

  20. > Doprowadzenie kogoś do samobójstwa też jest przestępstwem.

    W takim układzie głównym winowajcą jest Kodeks Karny, policja i sądy, oczywiście. Gdyby nie ścigały przestępców oni mieliby mniej stresu itd. itd. 🙂

  21. dandys, a myśl sobie o mnie co chcesz, lewakiem nie jestem, ale jak ci tak łatwiej świat widzieć to niech i tak będzie.

    pokazuję ci tylko mechanizm, ludzie o poglądach prawicowych potrzebują widzieć jakiegoś wroga i spisek, to uzasadnia wiele rzeczy, taki model myślenia, ludzie o poglądach lewicowych muszą mieć coś do buntowania się bo im nie teges.

    chodzi mi o to, że w swoim „odkryciu” nie jesteś zbyt odkrywczy, ta sama retoryka i ten sam styl mamienia umysłów już dawno w USA stosują marketingowcy stojący za Bushem i to na szerszą skalę, co więcej to działa – w USA Bush wygrywa wybory mimo tego, że dolar jest najsłabszy od dziesięcioleci

    w Polsce przynajmniej ta tendencja się odwróciła, watpię żeby cokolwiek się zmieniło na jakiś radykalny plus, ale jeśli przekażą więcej kompetencji samorządom to jest to dla mnie kierunek lepszy niż możliwość wetowania lokalnych decyzji przez wojewodów 😛

  22. > dandys, a myśl sobie o mnie co chcesz, lewakiem nie jestem, ale jak ci tak łatwiej świat widzieć to niech i tak będzie.

    Nie jesteś lewakiem ale mówisz o pewnych sprawach jak lewak. Warto się nad tym zastanowić, djurbanie, dla własnego spokoju ducha.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.