Gdy coś takiego miało miejsce za rządów PiS-u, to media by się zagotowały. Doszłoby do codziennych manifestacji, okupowania miejsca zamieszkania premiera, itd. Co ja mówię – przecież coś takiego już było! Vide koczujące pielęgniarki. Ale wtedy media były zgodne – zły PiS pozwala na takie traktowanie biednych kobiet.
Dzisiaj ten, który obiecywał drugą Irlandię, podwyższenie pensji wszystkim pracownikom budżetówki i powszechne miłosierdzie mówi, że protesty żon górników to „niepotrzebne marnowanie energii ludzkiej”. Pomaga mu Pawlak mówiąc, że rozwiązania w Warszawie nie będzie, nie chcąc nawet porozmawiać z pielęgniarkami. I co ciekawe – spróbujcie znaleźć informację o opisywanych przeze mnie wypowiedziach Tuska i Pawlaka w mediach, tzw. „liberalnych” – szukałem ich m.in. na Onecie, aby podlinkować. Nie znalazłem.
Do tego jeszcze pani Hall z niesamowitym zdziwieniem, że „dali tylko tyle, ile mogli” (podwyżek dla nauczycieli), bo budżet nie pozwala na więcej i skąd niby mają wziąć więcej? Tak – teraz zdziwienie, ale jak na PiS wołali to było cacy? I podczas kampanii wyborczej – nie dziwcie się, Wy obiecywaliście to tym ludziom. I teraz nie chcecie nawet z nimi porozmawiać?
Żeby było jasne, nie popieram protestów nauczycieli, medyków i pielęgniarek, zaś pod tymi górniczymi byłbym w stanie się podpisać niejako na przekór – bo wiem, co się teraz robi z kopalniami (doprowadzanie do ruiny, aby sprzedać czekającym tylko inwestorom z Czech i Niemiec) oraz widzę, jak media marginalizują ich problem. Odwrotnie proporcjonalnie do reakcji tychże na strajki medyków. A sprawa jest zupełnie inna, bo mowa jest o dużo mniejszych pieniądzach, które na pewno nie pójdą – w przypadku górników – na rekompensatę rosnących cen benzyny do rocznego Mercedesa.
Dobrze że dodałeś „rocznego”, bo inaczej mógłbym pomyśleć, że to o twojego „Mietka” chodzi 🙂
Co do obiecanek platformy, to też niebawem coś podsumuję, natomiast obecnie noszę się z zamiarem napisania listu do mynyster zdrovia i urody.
Do mojego to musiałbym przed jedynką dodać trójkę jeszcze. 😉 I nie na benzynę, tylko gruźlik.
Przewiduję, że jeśli ten rząd się rozsypie, to właśnie przez protesty i niewypełnione obietnice. I te 2 lata rządu mogą się okazać długim okresem przy wyniku osiągniętym przez PO.
Straszny z ciebie optymista. Jak dla mnie będą kraść przez najbliższe 3 lata, potem zrobi się komisja śledcza w której wylansuje się kilku cwaniaczków, a potem znowu będą wybory i znowu będzie to samo. Albo lepiej, jak to mówił Franz Maurer.
jezeli kopalnie padaja – to znaczy ze sa nieoplacalne – jezeli nie oplacalne – to nalezy je zamknac, lub sprzedac. Prosta filozofia. Generalnie nie rozumiem czemu dawno tego nie zrobiono, nalezy to sprywatyzowac a nie pograzac panstwo w dlugach poprzez wspieranie nierentownych przedsiebiorstw.
Spójrz na cenę węgla i innych kopalin. Na węglu oparte jest pół rosyjskiego przemysłu, a u nas zasypuje się albo zalewa kopalnie. Ale tylko nieliczne, bo to wspaniały kąsek dla inwestorów, którzy potrafią z tych samych środków (nawet bez drastycznego zwalniania pracowników fizycznych w kopalniach), potrafią robić na węglu kokosy.
Cholera, aż chyba otworze piwko z radości, bo się pierwszy raz z Dandysem zgadzam 😉
Polecam tekst Sławka Sierakowskiego na ten temat: http://lewica.pl/?id=15604
w którym można przeczytać, jak na ten temat manipulują różni dziennikarze – szczególnie z GW.
To Sierakowski już nie w GW?
dziwne, ja nie miałem problemu, żeby znaleźć informację o tym w prasie żydomasońskiej:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,4845040.html
<chwila przerwy>
dziwne, na onecie też znalazłem:
http://wiadomosci.onet.pl/1675137,11,nie_zajme_sie_budrykiem,item.html
nie forsujesz czasem jakiejś teorii spisku tutaj? :p
Pokaż mi, gdzie jest link do tego artykułu na głównej bądź na samym http://wiadomosci.onet.pl.
na agorskim tajmsie widziałem na głównej wczoraj to: http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,4844014.html onetu nie śledzę, więc nie wiem jak to z nim jest…
poza tym to już pytania poza konkursem są 😀