Ledwo wczoraj pisałem o kajaniu się Urbańskiego przed Bolesławem Wałęsą, a już dzisiaj czytam: http://wiadomosci.onet.pl/1774042,11,item.html
Nie wiem, skąd PiS wziął Urbańskiego, ale to, co robi z telewizją zaczyna już być powoli irytujące. Przyjęcie Olejnik do TVP, klanu Lisów, powrót propagandowych „Czterech pancernych i psa”, blokowanie „Plusów dodatnich, plusów ujemnych” – to wszystko „dokonania” Urbańskiego, a bardzo możliwe, że o czymś zapomniałem. Paranoja.
Nie na daje się na to stanowisko. To już chyba Bronek był lepszy niż On ;P
Wildstein był zdecydowanie najlepszym prezesem TVP w ogóle.
E, a Olyjnik nie została przyjęta przypadkiem w 2004, za Dworaka?
Notabene, nie wiem, co w „Czterech pancernych…” takiego propagandowego – ot, film był produkowany w PRL-u, to musiał iść w zgodzie z jedyną słuszną linią, to oczywiste. No, chyba że dla tych pseudo-kombatantów, co przeciw niemu protestowali.
Fabuła zawierała zakłamaną historię Polski.
Tylko że to nie jest ani film historyczny, ani dokumentalny. A gdyby przyjmować takie kryteria, to chyba połowa filmów odgrywających się lub mających odniesienia do przeszłości nie mogła by być wyemitowana ze względu na niezgodność z prawdą historyczną ;).