[Changelog] MB W123 po malowaniu

UWAGA! Ten wpis ma już 16 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

Jako, iż moja Beczyna ma już swoje lata, a czasy, w której właściciel chował ją w ogrzewanym garażu pod kocem bezpowrotnie minęły, zaczęła się upominać o poprawki lakiernicze. O ile wcześniej zmieniłem przedni zderzak (rdza wychodząca spod chromy wygląda paskudnie), o tyle później przyszedł czas na tylne lewe drzwi, które straszyły z daleka. Miałem kupić nowe, jednak nie znalazłem takich w miarę „zdrowych”. Postanowiłem więc zaszpachlować te, które są – bo od środka są wręcz jak nowe, a że z zewnątrz wychodzi rdza – no cóż, w 31-letnim samochodzie trzymanym od ponad 1,5 roku wyłącznie pod chmurką to i tak dobrze.

Do zrobienia tych drzwi przymierzałem się już dłuższy czas, jednak przeszkadzały w tym albo studia, albo znajomy lakiernik „walcował” i wytrzeźwieć nie mógł. 😉

W końcu udało się to 2-3 tygodnie temu. Oprócz drzwi poprawionych zostało parę „pryszczy”. Wygląda to bardzo dobrze, wręcz nie widać, że drzwi były szpachlowane. Czeka mnie jeszcze dotarcie lakieru, ale z tym też nie wiem, kiedy się wreszcie zabiorę.

Ostatnio wymyłem Beczkę porządnie i nawoskowałem (czego nie robiłem już może z pół roku). Wyszło pięknie, przynajmniej tak mi się wydaje. Tylko trochę rozprasza to odbijające się niebo na masce. 😉






Dziwny brak sondaży

UWAGA! Ten wpis ma już 16 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

Sam doskonale pamiętam czasy, gdy byliśmy wręcz karmieni sondażami. Mowa oczywiście o sondażach partyjnych, a było ich co najmniej 4-5, a czasem i więcej miesięcznie. Podjąłem wtedy nawet projekt ich gromadzenia, porównywania, itp. Najpierw upadł on właśnie z braku materiału, potem dopiero z lenistwa.

Ale co się dzieje od paru miesięcy? Dostajemy co najwyżej jeden sondaż miesięcznie, wyjątkiem są dwa. Dziwne się to wydaje podczas, gdy jeszcze w marcu można było usłyszeć o nowym sondażu partyjnym w każdy poniedziałkowy poranek. Ja rozumiem, że wakacje, ale one przecież trwają od czerwca, a sytuacja, którą opisuję, ma miejsce od dłuższego czasu.

W sumie to powinienem się chyba cieszyć. Dlaczego? Bo po pierwsze – nie lubię sondaży wszelkiej maści, a po drugie – taka cisza w tej sprawie oznaczać może tylko jedno – notowania PO lecą na łeb. A przecież o to właśnie chodzi. 😉

POP3 w GMail nie działa

UWAGA! Ten wpis ma już 16 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

Tak, jak w tytule – od jakiegoś czasu POP3 na GMailu nie działa, i to zarówno na zwykłym, jak i „domenowym”. Ostatnio Google coś ma problemy (ewentualnie kombinują dużo), bo niedawno również nie można było się dostać w kilku krajach na konta Google.

„Media katolickie” jego mać

UWAGA! Ten wpis ma już 16 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

ITI już jakiś czas temu wkroczyło na rynek mediów katolickich. A raczej „katolickich”, bo to, co w nich wyprawiają najzwyczajniej w pale się nie mieści.

Zaczęło się od religia.tv w październiku zeszłego roku. Wydawałoby się, że ITI podejdzie do sprawy profesjonalnie tak, aby nie było związku z linią polityczną TVN-u. I że będą się o to starać. Ale nie – być może chcieli dobrze, jednak wyszło jak zawsze. Wystarczy przejrzeć ramówkę.

Już kiedyś wklejałem reklamę z YouTube. A teraz zaprezentuję jeden z ich programów:

Nie wiem, jak innym, ale mi wydaje się to niesmaczne. Kwaśniewska i Tola w telewizji katolickiej? Coś przegapiłem?

Ja rozumiem, rozmowa o savoir vivre, itp. Ale co osoby w tym studiu mają wspólnego z katolicyzmem? I do tego treści, o których rozmawiają – podsumowując – ukazywanie dwulicowości jako czegoś dobrego, że niby każdy ma dwa różne oblicza, itp. Być może jest to prawda, ale dla tych wszystkich celebrities, którym się w dupach poprzewracało. No, ale wulgarny wizerunek sceniczny jest OK, jak to stwierdziła baba w studiu, bo prywatnie Tola jest grzeczną dziewczynką.

Powstrzymywałem się. Ale miarka się przebrała, gdy pod szyldem kolejnych „mediów katolickich”, a konkretniej przejętego niedawno przez ITI „Tygodnika Powszechnego”, robi się kpinę z Kościoła. Dlaczego? Chodzi o ten artykuł. W artykule nie ma nic zbożnego. Ksiądz w pewnym momencie mówi coś takiego:

W Polsce sytuację widzi się niestety czarno-biało: albo jest się abstynentem, albo alkoholikiem.

A jak ten artykuł był promowany w Onecie? Niestety – nie mam screena. Przed chwilą wszedłem ponownie na Onet, aby go zrobić – promowany artykuł został zmieniony na „nastoletnich milionerów”. I nigdzie go już znaleźć nie mogę (tzn. bannera promującego). Jednak w jego opisie był następujący tekst:

W Kościele sytuację widzi się niestety czarno-biało: albo jest się abstynentem, albo alkoholikiem.

Ja mam takich mediów dość. I niech RM czy TV Trwam będą określane tak czy siak gdzie indziej, to wolę je tysiąc razy od tego TVN-owskiego „ekumenizmu”.

Ankieta nt rozwoju Google Talk

UWAGA! Ten wpis ma już 16 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

Niedawno w komentarzu pisałem o ankietach od Google w sprawie zmian ichniego Talka. Otóż myliłem się – nie są one regularne, po prostu stale dostępna jest ankieta do wypełnienia. Wybrać można do pięciu funkcji, i to zarówno dla aplikacji Google Talk, jak i kont, których ona używa. Można też wpisać w polu tekstowym własne, niewymienione pomysły. Ja wybrałem z listy cztery funkcje oraz zasugerowałem opisowo poprawę komunikacji server-to-server.

Zachęcam wszystkich użytkowników (który po padzie jabberpl.org przybyło na Joggerze) do wypełnienia tej ankiety.

To i ja ponarzekam – jabberpl.org

UWAGA! Ten wpis ma już 16 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

Tak, dzisiaj bluszcz zrobił sobie jaja z wyłączenia serwera. Powód na pewno jest inny, w każdym bądź razie na blogu podał za niego ratunek dla Tybetu. Dowcipnie, chociaż raczej nie dla użytkowników jabberpl.org.

Generalnie, mnie to narzekanie nie powinno dotyczyć, bo nie mam i nigdy nie miałem u nich konta. Ale miałem konta na kilku innych serwerach XMPP. I o ile wtedy byłem młodym ideowcem, o tyle dzisiaj już nie zacząłbym ponownie przygody z Jabberem.

Zaczęło się od serwera jabber.wroc.pl. Używałem go przez dość długi czas, aż pewnego dnia transport GG zaczął na nim kuleć – łączyć się parę minut, itp. Pisałem wtedy nawet do administratora, częściowo rozwiązaliśmy problem poprzez zmianę serwera GG, z którego korzystał transport. Ale to dalej nie było to. Przerzuciłem się bowiem na jabber.autocom.pl.

Było dobrze, nawet bardzo. Stabilny serwer, dużo transportów (w tym wyśmienicie działający GG i SMS). Męki z przerzuceniem historii oraz rostera na ten serwer zostały w pełni wynagrodzone. Po drodze padł serwer chrome.pl. Były podobne narzekania, co teraz.

Jednak sielanka się skończyła – zaczęły się problemy z transportem GG. Na początku kolargol stwierdził, że to GG blokuje serwery jabber.autocom.pl. Pisali w tej sprawie niby maile, ale to nic nie pomagało. Aż w końcu, pewnego dnia, logując się do serwera, uświadczyłem brak transportu GG. Od razu po wejściu na forum dowiedziałem się, o co chodzi – kolargol nie daje sobie rady (tylko o tym już nie napisał) i rezygnuje z transportu GG na jabber.autocom.pl. Powód? Jak zwykle ideologiczne pieprzenie, że Jabber to Jabber, a nie bramka do GG. Widać zmiękł jednak po bodajże tygodniu (czyżby zobaczył statystyki?), ponieważ wtedy automagicznie transport pojawił się znowu – tym razem bez komentarza administratora.

Następne problemy – likwidacja jabber.autocom.pl i migracja na jabster.pl. Dziwię się, że nie zostało to zrobione automatycznie. Użytkownicy zostali powiadomieni o możliwości migracji ręcznej na nowy serwer.

Można powiedzieć, że jabster.pl jest od niemal początku serwerem pechowym. Po kilku miesiącach stabilnej pracy, zaczęły się problemy. Znów z transportem GG. Dłuższe łączenie, itp. Nastąpiły jakieś zmiany wersji transportu. Znów zaczęło działać dobrze. Jednak wtedy pojawił się problem z łączami TP. Na początku potwierdzały go nawet konsultantki TP, jednak problem do dzisiaj nie został rozwiązany. Kolargol stwierdził (równie odważnie, jak niegdyś z wyłączeniem transportu GG), że to nie ich problem i że nie ma zamiaru nic z tym robić. Powstało więc proxy postawione przez rootnode.net, które nie dość, iż widocznie buforowało wiadomości (pisałem o tym kiedyś na forum jabstera – po połączeniu z serwerem dostawałem komplet tych samych wiadomości, które otrzymałem przy pierwszym użyciu ich proxy, gdzieś więc musiały być gromadzone), to jeszcze przestało działać parę tygodni temu. No cóż, nie wiem, jak inni, ale ja od tamtej pory zmieniłem serwer XMPP. Nie mam powodów, by nie wierzyć kolargolowi, że to wina TP. Jednak mówienie o tym, że to nie jest problem jabstera to tak, jakby powiedzieć, że dziurawy dojazd do naszego sklepu to problem wydziału dróg: fakt, jedni z lepszym zawieszeniem przejadą, ale większość nie będzie ryzykować. I wydawać się może, że porównanie nietrafne (bo jabster to nie sklep ani żadna inna komercyjna działalność), ale mimo wszystko – jeżeli sami nie poprawią tej „drogi”, to stracą użytkowników. A jak widać po poprzednich akcjach (np. przywrócenie transportu GG mimo problemów), na użytkownikach im zależy.

Pisałem, że przerzuciłem się na serwer Google, z użyciem mojej domeny. I oprócz standardowych męczarni z przerzuceniem rostera (z tym mniejszy problem) i przeniesienia historii (tu już trochę zabawy jest), większych trudności nie napotkałem. Było trochę problemu z botem Jabbera, jednak rozwiązał się sam (wystarczyło użyć Google Talka). I póki co jestem szczęśliwy, padów brak, i – co najważniejsze – żaden garażowiec nie postanowi pewnego dnia, aby go tak po prostu wyłączyć. GG używam na innym serwerze, na którym zarejestrowany mam tylko transport do tej sieci. I jest to chyba najstabilniejsze rozwiązanie.

Przeterminowane

UWAGA! Ten wpis ma już 16 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

Skandal na skalę światową! Premier Polski, Donald Tusk, ma podwyższony cholesterol. Kompromitacja na całą Europę! Należy zadać sobie pytanie, czy człowiek idący prostą drogą do miażdżycy powinien piastować tak odpowiedzialne stanowisko?

Bogu dziękuję, że nie zrobiono badań uzębienia i ekspertyzy logopedy. Europa kwiczy ze śmiechu.