Kryzys, którego nie ma

UWAGA! Ten wpis ma już 16 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

To i to. Panie premierze, co jest grane? Przecież nie ma żadnego kryzysu! O czym ten dziwny człowiek mówi? Dlaczego chce Pan brać udział w jakimś szczycie dot. kryzysu gospodarczego? Przecież mówił Pan, że Polsce nic nie grozi!

5 komentarzy do “Kryzys, którego nie ma”

  1. Banki są ostrożniejsze, złotówka zaczęła spadać, ale większy problem pojawił się, jak media sprawę rozdmuchały i ludzie zaczęli wyjmować pieniądze z polskich banków, które w przeciwieństwie do wielu innych miały znacznie mniej agresywną politykę finansową.

    Teraz to sam jestem zainteresowany tym, jak rozwinie się sytuacja ;>

  2. Może premier w końcu przejrzał na oczy? Dobrze by było, bo mamy w polityce już dość ludzi, którym nikt nie przetłumaczy że czarne jest czarne.

    Kryzys dotknie Polski w jakimś stopniu. Bankom już teraz jest trudniej dotrzeć do źródeł finansowania, stąd np. wysyp krótkoterminowych lokat oprocentowanych na 8-10% (rok temu nie do pomyślenia). Zbierają kapitał…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.