JKM i ACz mają, zdaje się, wspólne poglądy na temat dostępu do broni. Jak dla mnie jest to szansa na zaistnienie JKM w mediach innych niż marginalne. To nie jest „kolaboracja” tylko wykorzystanie szansy na szerzenie własnych poglądów. To PO, wystawiając Czumę, idzie w stronę JKM a nie na odwrót.
> praktycznie wejście do rządu
Co takiego? Może ja nie ten artykuł czytam, ale tam nawet nie jest napisane, że JKM komukolwiek będzie doradzał. Gdyby ktoś mnie na ulicy zapytał, czy będę doradzał prezydentowi, też mógłbym odpowiedzieć, że „jeśli Bóg pozwoli”, to będę. Czy to oznacza, że w tym momencie stałbym się praktycznie prezydentem?
Cichy: Z PiS-em się na wielu płaszczyznach zgadzał, a za SLD to nie wiem, bo praktycznie go wtedy w mediach nie było, a i ja nie interesowałem się tak bardzo polityką. Jestem subsrybentem UPRTV i nie słyszałem jeszcze, żeby JKM powiedział dobre słowo na PO. A tu taki numer.
Ale przecież tu nie chodzi o ocenę ogólną, tylko o ocenę zbieżności programu/celów etc. danej partii i UPRu. Co nie zmienia faktu, że UPR nie składa się z samego JKM.
Czuma to znacznie lepszy kandydat na stanowisko Min. Sprawiedliwości ze względu na jego pogląd w/s dostępu do broni. Dlatego jestem zadowolony, tym bardziej, że zastąpił tą totalną fujarę Ćwiąkalskiego.
JKM i ACz mają, zdaje się, wspólne poglądy na temat dostępu do broni. Jak dla mnie jest to szansa na zaistnienie JKM w mediach innych niż marginalne. To nie jest „kolaboracja” tylko wykorzystanie szansy na szerzenie własnych poglądów. To PO, wystawiając Czumę, idzie w stronę JKM a nie na odwrót.
Dobra wiadomość. Nie wiem co widzisz złego w tym, żeby JKM doradzał Czumie.
klisu: Nie wiem, ale takie wykorzystywanie okazji i praktycznie wejście do rządu, który był chyba najdalszy poglądom UPR-u to dla umnie oportunizm.
> praktycznie wejście do rządu
Co takiego? Może ja nie ten artykuł czytam, ale tam nawet nie jest napisane, że JKM komukolwiek będzie doradzał. Gdyby ktoś mnie na ulicy zapytał, czy będę doradzał prezydentowi, też mógłbym odpowiedzieć, że „jeśli Bóg pozwoli”, to będę. Czy to oznacza, że w tym momencie stałbym się praktycznie prezydentem?
remiq: No niby nie, ale wiesz, Wałęsa też doradza Tuskowi.
No a ty czytasz Supere Express i Onet, to też chyba jakaś tragedia, no nie? 😉
Pierwsze wyniki z Google, ale co to ma do tematu? ;d
„rządu, który był chyba najdalszy poglądom UPR-u”
To znaczy, że wszystkie poprzednie były bliższe?
Cichy: Z PiS-em się na wielu płaszczyznach zgadzał, a za SLD to nie wiem, bo praktycznie go wtedy w mediach nie było, a i ja nie interesowałem się tak bardzo polityką. Jestem subsrybentem UPRTV i nie słyszałem jeszcze, żeby JKM powiedział dobre słowo na PO. A tu taki numer.
Mam rozumieć, że odległość poglądów oceniasz po tym, czy JKM o kimś dobrze mówi?
Cichy: Tak, dokładnie.
Jejku, nawet nie potrafię znaleźć odpowiedniego określenia na tak… oryginalną postawę.
Tak dla pełnej jasności – czy stosujesz tę zasadę do wszystkich polityków, czy tylko w tym jednym przypadku?
Cichy: W tej chwili Cię nie rozumiem. Po czym mam oceniać poglądy polityka, skoro nie po jego poglądach? ;d
Ale Ty w tej chwili nie oceniasz polityka po jego poglądach, tylko po poglądach Korwina-Mikkego na jego temat.
Cichy: Ostatniej wypowiedzi w ogóle nie rozumiem. O jakiego polityka Ci chodzi?
OK, nie polityka tylko partię, czyli PO.
Ale przecież tu nie chodzi o ocenę ogólną, tylko o ocenę zbieżności programu/celów etc. danej partii i UPRu. Co nie zmienia faktu, że UPR nie składa się z samego JKM.
Czuma to znacznie lepszy kandydat na stanowisko Min. Sprawiedliwości ze względu na jego pogląd w/s dostępu do broni. Dlatego jestem zadowolony, tym bardziej, że zastąpił tą totalną fujarę Ćwiąkalskiego.