Dzięki, szkoda tylko, że nie zostawiłeś żadnego kontaktu do siebie, bo tak to bym się skontaktował przed odjazdem, a tak to tylko mogę ubolewać, że internet pomaga idiotom się dowartościowywać.
Tylko gdzie on wyjedzie? Już nawet w Wenezueli go nie chcą. Ale może w końcu przestanie prawić dyrdymały o tym, że „wobec związkowców trzeba używać siły”, stary hipokryta…
jeśli w tym kraju każdy PiS-oski 24-letni byle jełop może wydać książkę, w której pisze, że ktoś nasikał do kropielnicy w wieku 9 lat, a w okolicy nazywali go nożownikiem i ma nieślubne dziecko (cóż przy tym znaczą oskarżenia o współpracę z SB!), to chyba rzeczywiście nie warto być patriotą…
Wolność słowa polega na tym, że Zyzak może napisać książkę na podstawie słownych wypowiedzi ludzi z otoczenia Wałęsy, a Niesioł czy inny Palikot mogą bez żadnych problemów nazywać Prezydenta kretynem, pijakiem, chorym człowiekiem i innymi. Right?
> To musi być wał, bo przecież takiego szczęścia byśmy nie mieli.
Ęsa 😛
Szczęścia? Jeden wybitny polak mniej. Gratulacje.
@AtoMan: Jaaaa, straszne, nie będzie „wybitnego” Bolka w Polsce.
Ja się chętnie dorzucę Wałęsie do biletu i pomacham mu chusteczką na odchodnę.
a ja Tobie
Dzięki, szkoda tylko, że nie zostawiłeś żadnego kontaktu do siebie, bo tak to bym się skontaktował przed odjazdem, a tak to tylko mogę ubolewać, że internet pomaga idiotom się dowartościowywać.
A niech jedzie w cholerę 😛
„Łysy jedzie do Moskwy” 😀
Tylko gdzie on wyjedzie? Już nawet w Wenezueli go nie chcą. Ale może w końcu przestanie prawić dyrdymały o tym, że „wobec związkowców trzeba używać siły”, stary hipokryta…
jeśli w tym kraju każdy PiS-oski 24-letni byle jełop może wydać książkę, w której pisze, że ktoś nasikał do kropielnicy w wieku 9 lat, a w okolicy nazywali go nożownikiem i ma nieślubne dziecko (cóż przy tym znaczą oskarżenia o współpracę z SB!), to chyba rzeczywiście nie warto być patriotą…
Wolność słowa polega na tym, że Zyzak może napisać książkę na podstawie słownych wypowiedzi ludzi z otoczenia Wałęsy, a Niesioł czy inny Palikot mogą bez żadnych problemów nazywać Prezydenta kretynem, pijakiem, chorym człowiekiem i innymi. Right?