Prima aprilis?

UWAGA! Ten wpis ma już 15 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

Chodzi o to doniesienie. To musi być wał, bo przecież takiego szczęścia byśmy nie mieli.

11 komentarzy do “Prima aprilis?”

  1. @AtoMan: Jaaaa, straszne, nie będzie „wybitnego” Bolka w Polsce.

    Ja się chętnie dorzucę Wałęsie do biletu i pomacham mu chusteczką na odchodnę.

  2. Dzięki, szkoda tylko, że nie zostawiłeś żadnego kontaktu do siebie, bo tak to bym się skontaktował przed odjazdem, a tak to tylko mogę ubolewać, że internet pomaga idiotom się dowartościowywać.

  3. Tylko gdzie on wyjedzie? Już nawet w Wenezueli go nie chcą. Ale może w końcu przestanie prawić dyrdymały o tym, że „wobec związkowców trzeba używać siły”, stary hipokryta…

  4. jeśli w tym kraju każdy PiS-oski 24-letni byle jełop może wydać książkę, w której pisze, że ktoś nasikał do kropielnicy w wieku 9 lat, a w okolicy nazywali go nożownikiem i ma nieślubne dziecko (cóż przy tym znaczą oskarżenia o współpracę z SB!), to chyba rzeczywiście nie warto być patriotą…

  5. Wolność słowa polega na tym, że Zyzak może napisać książkę na podstawie słownych wypowiedzi ludzi z otoczenia Wałęsy, a Niesioł czy inny Palikot mogą bez żadnych problemów nazywać Prezydenta kretynem, pijakiem, chorym człowiekiem i innymi. Right?

Skomentuj Bartini Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.