Jak to było? Ateiści najczęściej łamią drugie przykazanie? Bo przyznam szczerze, że bardzo mnie rozbawił fragment podcastu z radiowej Trójki sprzed kilku dni:
Kopia starych śmieci z jogger.pl i nie tylko
Jak to było? Ateiści najczęściej łamią drugie przykazanie? Bo przyznam szczerze, że bardzo mnie rozbawił fragment podcastu z radiowej Trójki sprzed kilku dni:
Rani to twoje uczucia religijne? Bo nie rozumiem sensu tej notki.
Śmieszy mnie to, po prostu. ;d
Dandys, wiesz, to jest coś takiego jak „o kurwa” czy „o cholera”, nawyk językowy, przyzwyczajenie, którego ciężko się pozbyć.
Ja to rozumiem, co nie zmienia faktu, że w ustach osoby, która piętnastą minutę przekonuje o niesłuszności wizji innej, niż ateistyczna, brzmi to komicznie. 😉
Możliwe, nie słyszałem całej audycji.
Ja zazwyczaj mówię „O <losowe przekleństwo”, albo „no jak boga nie kocham”. Chociaż czasem się wymsknie coś z Jezusem związanego, nie powiem.
@Dandys: w pewnych kręgach nie wypada powiedzieć „(n)o kurwa” 😉
Sam się na tym łapie, ale co poradzić, jak mnie od maleńkości indoktrynowali klerykalną wizją ciemnogrodu 😀
O jezu, trudno żeby ich przestrzegali, skoro sami w nie nie wierzą…
Paweł Ciupak: To było coś w rodzaju dowcipu, ale dokładnej treści sobie przypomnieć nie mogę.
„Jeśli boga nie ma, to dzięki Bogu, a jeżeli jest, to Boże broń”
Jak ktoś mówi „o kurwa”, to wiadomo, że katolik. Bo wie, że „o jezu” to grzech. 😉
Bu… Dandys… dziś fianł WOŚP, a Ty nie napisałeś jeszcze notki o tym złodziejstwie? 🙂
Wczoraj już byłem w trakcie pisania, ale mnie oderwała robota, i jak wróciłem już mi sie nie chciało, niestety. 😉
Oj… to już prawie tradycja była. Czuję pustkę… musiałem wejść na onet.pl aby poczuć tą naszą kochaną polską zawiść.
Czemu zawiść? Po prostu wybór. Dałem na Caritas.
Ja już jestem po lekturze komentarzy pod wpisem na „dobrychprogramach” odnoszącym się do wystawienia przez nas 10 koszulek 🙂
Nie oszukujmy się – WOŚP budzi kontrowersje, a gdy do tego wziąć pod uwagę, że gdzie Polaków dwóch, tam zdania trzy, to robi się nerwowo.
WOŚP nie neguje Caritasu, ma inny charakter. Oskarżać zbierających o to, że wydają zebrane pieniądze na fajki i crack – szlag byłego zbieracza trafia 😉 WOŚP jest unikalny na skalę europejską, jak nie światową. Jedna z tych rzeczy, którymi poza granicami można się pochwalić. No i tradycyjnie trzeba to zgnoić ;D