Czegoś tu nie rozumiem

UWAGA! Ten wpis ma już 13 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

A chodzi oczywiście o Libię. Dlaczego państwa UE, które tak zachowawczo reagowały m.in. na incydenty przedwyborcze na Białorusi, teraz tak ochoczo przyłączają się do działań wojennych wymierzonych w ten kraj? I skąd ta determinacja? Sprawa wygląda dość dziwnie, chociaż nie ukrywam, że w tej kilkutygodniowej, medialnej biegunce mogło mnie coś ominąć.

Ciekawostką jest, że prym w ataku na Libię wiedzie “raureat” pokojowej nagrody nobla za… “(…) pracę na rzecz pokoju na świecie”. Aż przypomina się stary dowcip z Radiem Erewań w roli głównej:

Słuchacze pytają: Czy będzie wojna?
Radio Erewań odpowiada: wojny nie będzie. Będzie taka walka o pokój, że kamień na kamieniu nie zostanie.

6 komentarzy do “Czegoś tu nie rozumiem”

  1. Dużo ropy naftowej.

    Dzięki dochodom płynącym z bogatych złóż ropy naftowej Libia stała się krajem niezależnym od Zachodu. Miliardy dolarów uzyskanych z ropy wydano na szkoły, drogi, domy, szpitale, rozwój rolnictwa oraz broń i popieranie ruchów narodowowyzwoleńczych.

    Podstawowym bogactwem Libii oraz praktycznie jedynym towarem eksportowym kraju jest ropa naftowa, dostarczająca ok. 80% dochodu narodowego wynoszącego 8400 USD na 1 mieszkańca (2005), który jest jednym z najwyższych w Afryce.

    Wcale bym się nie zdziwił, gdyby powstania w Libii miały zachodnie źródła finansowania ;]

  2. Jeśli polski udział oznaczałby jakąś smakowitą strefę okupacyjną, sytuację jak w “Krzyżackim pokerze” to jestem bardzo za, ale jak to ma być kosztowna obrona jednych przed drugimi za parę ładnych słówek rzuconych z mównicy w ONZ to niech spadają.

  3. Libia bodajże przed “demokratyzacją” była jedynym krajem na świecie (tzn. jedynym na świecie, który jest uwzględniony w tej statystyce ;), który nie miał żadnego zaciągniętego kredytu/długu.

    Tak twierdzi FOR Balcerowicza za MFW World Economic Outlook X 2010

    http://www.wykop.pl/link/715063/czy-istnieje-kraj-ktory-zyje-bez-dlugu/

    Inne statystyki pokazują pojawienie się zadłużenia (choć jest to jedno z najniższych zadłużeń).

    http://www.wykop.pl/link/194526/zadluzenie-krajow-na-swiecie-znowu-zielona-wyspa/

    https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/rankorder/2079rank.html

    Szacowane zadłużenie Libii na koniec 2010 roku:
    6,378,000,000 USD [99. miejsce na świecie]

    Szacowane zadłużenie Polski na koniec 2010 roku:
    252,900,000,000 USD [28 miejsce]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.