A przynajmniej taki przekaz płynie z mediów. Wojewódzki zwraca się z dramatycznym apelem we Wprost, Lis – próbując ratować sytuację – pyta Kaczyńskiego o jego ostatnią obecność na meczu piłkarskim (i nieoczekiwanie dostaje odpowiedź), zaś Wałęsa zapowiada wprowadzenie stanu wojennego, gdy PiS wygra wybory. Czyżby zaklinanie rzeczywistości nie pomagało?
Przesadzają, mieliśmy już dwóch Kaczyńskich pełniących ważne stanowiska państwowe i jakoś nic wielkiego się stało. Ale fakt, że z tym Smoleńskiem przesadzają.
Lis jest koszmarny, magisterek taka jego mać.
A ja tak tylko w ramach ciekawostki: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/polacy-odwracaja-sie-od-demokracji-co-trzeci-dopus,1,4870158,wiadomosc.html
Co ciekawe OBOP nie może się jakoś zdecydować:
2.10: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sondaze-wczoraj-przewaga-a-dzis-po-zrownalo-sie-z-,1,4867911,wiadomosc.html
4.10: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/znow-przewaga-po-palikot-trzeci,1,4869572,wiadomosc.html
5.10: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sondaz-sld-wraca-na-podium-palikot-traci,1,4870746,wiadomosc.html
A tutaj inny generator sondaży:
http://serwisy.gazetaprawna.pl/wybory/artykuly/552756,najnowszy-sondaz-maleje-poparcie-i-dla-pis-i-dla-po-rosnie-dla-palikota.html
To tak jakby ktoś jeszcze wierzył w te idiotyczne sondaże…
Widziałem to dzisiaj. Nie dość, że zamiast wywiadu była debata wyborcza, to jeszcze Lis przegrał bardziej niż Kaczyński 4 lata temu… Po kimś z tak dużym doświadczeniem spodziewałem się choć minimalnego poziomu w erystyce (którą w dodatku sam narzucił).
Jak to nic się nie stało? Przecież PiS zabił wielką obrończynię praw lokatorskich, p. Barbarę Blidę, i wogule się z nas śmiali za granicą. To skądal!
No i utworzył CBA, które potem rozpieprzyło zresztą rząd. Ciekawe, nie? Rząd, który tworzy jednostkę, która może uwalić ich samych. Hmmm…