Pytam po raz wtóry

UWAGA! Ten wpis ma już 16 lat. Pewne stwierdzenia i poglądy w nim zawarte mogą być nieaktualne.

Wskazywałem już raz, jednak teraz wydaje mi się, że miarka się przebrała. Bo sprawa okupacji biura premiera posunęła się już dużo dalej, niż ta za rządów Kaczyńskiego, a media nadal trąbią na jedną nutę. I tak oto z mediów Agory dowiaduję się, że w biurze premiera są “zadymy” (dosłowny cytat) oraz, że najlepiej pójść za radą Wałęsy i użyć przeciw związkowcom siły, zaś Onet donosi (jw.), że zgłosił sprawę okupacji do prokuratury. WTF? Z moją pamięcią coś jest nie tak, czy ktoś tutaj bezczelnie (ale i to za delikatne słowo) stosuje podwójne standardy? Powoli mam już tego dość.

3 komentarze do “Pytam po raz wtóry”

  1. Oj Warszawa nie ma inwencji. Jakby do rzeszowskiego posła PO by się wprowadzili związkowcy, to jako młodzieżówka PO kupilibyśmy w Castoramie paczkę styropianu i poszli siedzieć do biur tegoż związku nadając przez internet stamtąd relację na żywo 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.